W obliczu pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji dotyczących treści i znaczenia Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, w imieniu Rady Superwizorów w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie zamieszczamy treść apelu o zaprzestanie prowadzenia prac nad wypowiedzeniem przez Polskę Konwencji.
Organizacje i osoby, które chciałyby dołączyć do apelu środowiska superwizorów w zakresie przeciwdziałania przemocy w rodzinie proszone są o zgłaszanie swojego akcesu do dnia 26 lipca br. na adres: centrum@niebieskalinia.pl. Wystarczy przesłać wiadomość o temacie: Konwencja i treści: Popieram apel. W podpisie należy podać nazwę organizacji lub imię, nazwisko i miejscowość zamieszkania osoby popierającej apel.
APEL
My, niżej podpisane osoby i organizacje udzielające wsparcia i pomocy osobom dotkniętym przemocą w rodzinie apelujemy do Pana jako Prezesa Rady Ministrów
o zaprzestanie prowadzenia prac nad wypowiedzeniem przez Polskę Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, które to działania zapowiedziała publicznie Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Marlena Maląg.
W obliczu pojawiających się w przestrzeni publicznej informacji dotyczących treści
i znaczenia Konwencji, ze smutkiem stwierdzamy, że nie odwołują się one bezpośrednio do treści Konwencji, przeinaczają sens i znaczenie Konwencji oraz sprowadzają przemoc wobec kobiet do poziomu politycznej rozgrywki.
Tym czasem podejmowane przez nas każdego dnia działania bezapelacyjnie potwierdzają potrzebę jednoznacznej postawy Państwa sprzeciwiającej się przemocy. Każda sugestia pozwalająca na usprawiedliwienie przemocy staje się automatycznie jej źródłem.
Konwencja w art. 12 ust. 5 stanowi: „Strony gwarantują, że kultura, zwyczaje, religia, tradycja czy tzw. „honor” nie będą uznawane za usprawiedliwienie dla wszelkich aktów przemocy objętych zakresem niniejszej Konwencji”. Ten fragment Konwencji zdaje się być źródłem dążeń przedstawicieli Rady Ministrów i krytyków Konwencji do jej wypowiedzenia, a konkretnie fragment wskazujący na religię jako element mogący usprawiedliwiać przemoc. Niniejszym apelem pragniemy podkreśli, że:
- Konwencja nie wskazuje jednej, konkretnej religii, a odnosi się do każdej, która usprawiedliwia lub mogłaby w przyszłości usprawiedliwiać przemoc;
- nie jest nam znany przypadek, aby Polska uznała jakąkolwiek religię za usprawiedliwienie dla aktów przemocy;
- wypowiedzenie Konwencji dla części społeczeństwa będzie stanowiło sygnał, że Polska nie chce i nie będzie przestrzegała podstawowych standardów ochrony przed przemocą wobec kobiet, w tym przemocą domową;
- wprowadzenie rozwiązań legislacyjnych, których wymaga Konwencja przy jednoczesnym jej wypowiedzeniu nie będzie wystarczające dla ochrony osób dotkniętych przemocą, gdyż wszelka profilaktyka nie może by skuteczna bez zdefiniowania i wskazania źródła problemu;
- obowiązywanie Konwencji dla osób dotkniętych przemocą w rodzinie stanowi państwową deklarację ochrony i bezpieczeństwa. Wypowiedzenie Konwencji będzie odebrane jako państwowe przyzwolenie na przemoc.
Mając na uwadze dobro setek tysięcy osób doznających przemocy w Polsce wnosimy o jak najszybszą reakcję na nasz apel i publiczne zapewnienie, że Polska nie wypowie Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
Źródło: SUPERWIZORZY NIEBIESKA LINIA